Podsumowanie lata 2017

Dla wielu osób nie będących mocno zainteresowanych rozgrywkami koszykarskimi okres letni wydaje się typowym sezonem ogórkowym. Tymczasem w trakcie letnich miesięcy dzieje się bardzo dużo. Przede wszystkim swój czas otrzymują trenerzy reprezentacyjni, za oceanem toczą się rozgrywki ligi WNBA, a szefowie klubów europejskich kompletują składy swoich drużyn na nadchodzące rozgrywki. Właśnie na tym ostatnim skupię się w pierwszej części mojego podsumowania. Kolejne wpisy poświęcę rozgrywkom reprezentacyjnym oraz lidze WNBA.

Na krajowym podwórku w klubach Basket Ligi Kobiet przez lato działo się bardzo dużo. Wszystkie decyzje kadrowe podejmowane przez osoby odpowiedzialne za budowanie drużyn będą miały wpływ na wygląd właśnie rozpoczynających się rozgrywek. Nie od dziś wiadomo, że to jak wygląda układ sił w lidze zależy od właściwego zbudowania zespołów oraz dobrego wykorzystania dostępnych środków finansowych przeznaczonych na ten cel.
Jak to wygląda w zespołach BLK? Zacznę od klubu, którego jestem kibicem. Krakowska Wisła niemal całkowicie zmieniła swój skład w porównaniu do poprzedniego sezonu. Porażka w finale skutkowała pożegnaniem się z wszystkimi zawodniczkami za wyjątkiem Magdy Ziętary. Pozostanie tej koszykarki było życzeniem większości kibiców i dobrze, że stało się faktem. Co więcej, Magda w nowym sezonie będzie kapitanem drużyny i z pewnością oczekiwania od jej postawy na boisku wzrosną. Najważniejszą zmianą dokonaną w Wiśle było pożegnanie się z trenerem Jose Ignacio Hernandezem i zatrudnienie na tym stanowisku Krzysztofa Szewczyka. Nowy szkoleniowiec zdecydował się odmłodzić kadrę zawodniczą i wprowadził w życie swój pomysł na budowę zespołu. Za wyborem trenera do krakowskiej ekipy trafiły Dominika Owczarzak, Klaudia Niedźwiedzka i Dominika Miłoszewska. Liderką zespołu powinna zostać Hiszpanka Leonor Rodriguez, która w czerwcu wraz ze swoją reprezentacją wywalczyła Mistrzostwo Europy. Zza oceanu do Krakowa przyjechały Amerykanka Cheyenne Parker i Jamajka Maurita Reid, która już od kilku lat występuje w polskiej lidze. Debiutantkami na boiskach w naszym kraju będą Litwinka Giedre Paugaite-Labuckiene, Niemka Sonja Greinacher i Macedonka Jelena Antić. Właśnie co do dwóch ostatnich można mieć największe wątpliwości. Obie koszykarki dotychczas nie występowały na tak wysokim poziomie jak Euroliga i nie wiadomo jak sprawdzą się w Wiśle. Wśród kibiców liczono na zakontraktowanie bardziej znanych i doświadczonych zawodniczek. Czy taki wybór okaże się właściwy? Przekonamy się w kwietniu, jednak jeżeli krakowski zespół nie osiągnie sukcesów to z pewnością za takie, a nie inny wybory kadrowe odpowiadać będzie przede wszystkim trener Krzysztof Szewczyk, który stwierdził, że ten zespół jest jego autorskim pomysłem. Co do celów stawianych przed Wisłą, to z pewnością walka o Mistrzostwo Polski, choć biorąc pod uwagę składy innych drużyn już sam awans do finału powinien być uznany za dobry wynik. Jeśli chodzi o rozgrywki europejskie to z racji bardzo silnej grupy do której trafiły Krakowianki, każde zwycięstwo będzie cieszyło kibiców, a już zajęcie co najmniej 6 lokaty w grupie i awans do Eurocupu uznany zostanie za sukces.
Pora na pozostałe drużyny BLK. Kolejność omówienia zmian w drużynach będzie zgodna z moją oceną siły poszczególnych zespołów. Zacznijmy od najsilniejszych…
CCC Polkowice – największe środki finansowe jakimi dysponuje polkowicki klub pozwoliły na zbudowanie bardzo mocnej i szerokiej kadry. Trenerem zespołu został jeden z czołowych trenerów europejskich, George Dikaioulakos. Do drużyny dołączyły koszykarki występujące w lidze WNBA: Amerykanki Theresa Plaisance, Bria Holmes i Allysha Clark posiadająca również izraelski paszport oraz Brytyjka Temi Fagbenle. W barwach CCC zagrają także: Łotyszka Elina Babkina, Greczynka Artemis Spanou i Chorwatka Antonija Sandrić. Z poprzedniego sezonu w składzie teamu z Polkowic pozostały wszystkie polskie koszykarki: Weronika Gajda, Magdalena Leciejewska, Angelika Stankiewicz, Ewelina Gala i Magdalena Idziorek. Tak zbudowana drużyna jest głównym kandydatem do zdobycia złotych medali w nadchodzącym sezonie.
Ślęza Wrocław – Mistrzynie Polski z poprzedniego sezonu przeszły małą przebudowę kadrową. Czy wyjdzie to drużynie na dobre? – ciężko przewidzieć. Raczej szans na powtórzenie sukcesu z 2017 zespół wrocławski mieć nie będzie, jednak rok temu również tak się wydawało, a skończyło się wielkim triumfem. W zespole Ślęzy nadal występować będą koszykarki, dzięki którym udało się wywalczyć to historyczne osiągnięcie czyli Amerykanki Sharnee Zoll i Marissa Kastanek, Holenderka Kourtney Treffers oraz Polki Agnieszka Kaczmarczyk i Zuzanna Sklepowicz. Pozostałe zakontraktowane zawodniczki, czyli Rumunka Sonia Ursu-Kim, Hiszpanka Tania Perez, Serbka Tijana Ajduković i Holenderka Janis Ndiba, są jednak wielką niewiadomą i ciężko stwierdzić na co będzie stać drużynę z Wrocławia. Zespół wystartuje również w rozgrywkach Eurocup i tu również okaże się jak koszykarki Ślęzy będą potrafiły pogodzić występy na ligowych parkietach z meczami w europejskich pucharach.
Energa Toruń – w Toruniu doszło do kilku istotnych zmian. Na swoim stanowisku pozostał trener Algirdas Paulauskas. Przedłużono także współpracę z Amerykanką Kelley Cain, natomiast pomimo chęci ze strony klubu nie udało się zatrzymać Darxii Morris. Jej miejsce zajmie Węgierka Rita Rasheed, jako rozgrywająca występować będzie Australijka Lauren Mansfield, a pozycje podkoszowe obok Cain zajmą Litwinka Monika Grigalauskyte i Ukrainka Miriam Uro-Nile. Bardzo zmieniła się polska część kadry Energi. Do zespołu dołączyły Agnieszka Skobel, Katarzyna Maliszewska znana pod panieńskim nazwiskiem Krężel oraz w ostatniej chwili Katarzyna Suknarowska, która zastąpi przygotowywaną do gry w Toruniu Dalię Belickaite. Litewska koszykarka doznała poważnej kontuzji na ostatnim z turniejów przedsezonowych i będzie wyłączona z gry w nadchodzącym sezonie. W najbliższych rozgrywkach Energa powinna włączyć się do walki o medale. Zobaczymy również jak ekipie z miasta Kopernika powiedzie się w rozgrywkach Eurocup.
AZS AJP Gorzów Wlkp. – w gorzowskiej drużynie zatrzymano większość polskiej części składu oraz wymieniono całkowicie część zagraniczną. W ekipie AZS występować będą Amerykanki Miah Spencer i Carolyn Swords znana w Polsce z gry w klubie z Gdyni, Białorusinka Yulia Rytsikava, Holenderka Francisca Donders i Słowenka Annamaria Prezelj, która była liderką reprezentacji Słowenii na Mistrzostwach Europy do lat 20, a także znajdowała się w składzie dorosłej kadry swojego kraju. Z pewnością Gorzowianki stać na walkę o miejsca medalowe. AZS w nowym sezonie powraca również do występów na parkietach europejskich i wystartuje w Eurocup.
Artego Bydgoszcz – w Bydgoszczy postawiono na znane polskie koszykarki. Do Elżbiety Międzik dołączyły Justyna Żurowska-Cegielska i Julia Adamowicz. Po przerwie w Artego występować będą także Amerykanka z polskim paszportem Julie McBride i Agnieszka Szott-Hejmej. W zespole pozostała Amerykanka DeNesha Stallworth, a drugą zawodniczką zza oceanu została Jennifer O’Neill. Formację podkoszową wzmocniła Serbka Dragana Stanković. Skład uzupełniły młode reprezentantki Polski Karolina Poboży i Sylwia Bujniak, które jednak pod wodzą trenera Tomasza Herkta raczej nie otrzymają zbyt wielu minut na parkiecie. Po kilku wcześniejszych próbach zabezpieczenia odpowiednich środków finansowych Bydgoszczanki w nowym sezonie w końcu zadebiutują w europejskich pucharach. Jak Artego uda się pogodzić start w Eurocup z grą w lidze polskiej? Przekonamy się, natomiast moim zdaniem drużyna z Bydgoszczy zajmie miejsca 5-8 w BLK.
Basket 90 Gdynia – w drużynie z nad morza postawiono na znane nazwisko na trenerskiej ławce. Opiekunem został Łotysz Gundars Vetra. Z zawodniczek zagranicznych pozostała w ekipie tylko Jelena Skerović. Nowymi koszykarkami zostały Łotewska środkowa Kristine Vitola, Litwinka Sofija Aleksandravicius oraz Amerykanki Kahleah Cooper i Tori Jankoska. Jedynym polskim wzmocnieniem została 17-letnia reprezentantka kraju do lat 20 Anna Makurat. Z pewnością należy śledzić postępy tej młodej koszykarki, bo posiadany talent rzutowy pozwala mieć nadzieję, że jej kariera mocno się rozwinie. Gdynianki wystartują również w rozgrywkach Eurocup. Jeśli chodzi o występy na krajowych parkietach to wydaje się, że miejsca 5-8 będą dla drużyny z północy Polski szczytem możliwości.
AZS UMCS Lublin – w ekipie z Lublina doszło do zmiany trenera. Krzysztofa Szewczyka, który trafił do Krakowa, zastąpił Wojciech Szawarski. Jeśli chodzi o kadrę zawodniczą, również nastąpiło kilka zmian. Do zespołu dołączyła Amerykanka Feyonda Fitzgerald oraz była reprezentantka Serbii Dajana Butulija. Wraz z trenerem Szewczykiem zespół opuściła Dominika Owczarzak, w miejsce której do Lublina za nowym szkoleniowcem trafiła Martyna Cebulska. W ekipie AZS pozostały Nigeryjka Uju Ugoka, Ukrainka Katerina Dorogobuzova, a także Marta Witkowska (do niedawna Jujka), Dorota Mistygacz i Agata Dobrowolska. W nadchodzącym sezonie Lublinianki będą walczyć o awans fazy play-off i z pewnością sprawią kilka niespodzianek pokonując teoretycznie mocniejsze ekipy.
JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec – w Sosnowcu doszło do wielu zmian. Trener Orczyk do swojej dyspozycji będzie miał dość międzynarodowe towarzystwo. W Zagłębiu występować będą: Czeszka Michaela Stara, Litwinka Egle Siksniute, Chorwatka Lana Packovski, Kanadyjka z serbskim paszportem Stephany Skrba, oraz Amerykanki Robyn Parks i zaliczająca kolejny sezon w Sosnowcu Naketia Swanier. Do drużyny dołączyła również Małgorzata Misiuk, która wraz z Martą Dobrowolską i Pauliną Rozwadowską wypełnią krajową rotację sosnowieckiego teamu. Kadra zespołu wydaje się mocniejsza niż w poprzednich rozgrywkach i wydaje się, że Zagłębie stać będzie na walkę o udział w fazie play-off. Czy te zmiany pozwolą na wyprzedzenie którejś z ekip z pierwszej ósemki poprzednich rozgrywek? Czas pokaże…
Pozostałe 4 drużyny: Ostrovia Ostrów Wlkp., Widzew Łódź, MKK Siedlce oraz beniaminek AZS Poznań, raczej nie włączą się do walki o awans do pierwsze ósemki. Celem tych zespołów będzie uniknięcie ostatniego miejsca w tabeli, choć pewnie ponownie żadna z drużyn nie opuści automatycznie ligi i jeśli tylko wyrazi chęć występów w BLK w nowym sezonie, będzie mogła pozostać w krajowej elicie. Do najciekawszych zawodniczek wspomnianej powyżej czwórki zaliczyć można Amerykanki Jordan Jones oraz Breanne Lewis, które występować będą w Ostrovii, ich rodaczki Jazmine Davis i Sydney Cook z AZS Poznań. Zarówno w Ostrowie jak i w Poznaniu oraz Łodzi postawiono na krajowe zawodniczki wzmocnione dwoma lub trzema zagranicznymi koszykarkami. W Widzewie będą to Amerykanka Brandi Harvey-Carr i Ukrainka Darya Zavidna. Z polskich koszykarek warto obserwować Darię Marciniak z AZS Poznań, Julię Drop z Widzewa i Katarzynę Jaworską z Ostrovii. Zupełnie inaczej zbudowany został skład w Siedlcach. Trener Mołłov do zespołu pozyskał Ukrainki: Viktorię Kondus, Wiktorię Szmatovą i Tetianę Haiv. W MKK występować będzie także Oksana Mollova. Do siedleckiego teamu dołączyła również Samantha Lapszynski, Amerykanka posiadająca także polskie obywatelstwo.
Trudno wyrokować która ekipa uplasuje się na ostatniej pozycji w tabeli, ale wydaje się, że ta kwestia powinna rozstrzygnąć się pomiędzy Widzewem, MKK Siedlce i AZS Poznań. Ostrovia wydaje się najmocniejszą drużyną z najsłabszej czwórki naszej ligi, co za tym idzie ma największe szanse na 10 lokatę.

Za nami już pierwszy mecz nowego sezonu BLK. Na początek od razu mamy niespodziankę. Typowane do mistrzostwa CCC, grające jednak jeszcze bez 3 zawodniczek (Clark, Holmes i Fagbenle), uległo na własnym parkiecie drużynie AZS UMCS Lublin 70:76. To zapowiada bardzo ciekawy sezon i wiele wyrównanych pojedynków. Kolejne mecze już w piątek, sobotę i niedzielę.

Sezon 2017/18

Poznaliśmy już system i terminarz rozgrywek Basket Ligi Kobiet w sezonie 2017/2018!

W rozgrywkach biorą udział:

1KS Ślęza Wrocław SA – 1KS Ślęza Wrocław
TS Wisła (Kraków) – Wisła CanPack Kraków
MKS Polkowice – CCC Polkowice
KS Basket 25 (Bydgoszcz) – Artego Bydgoszcz
MMKS Katarzynki (Toruń) – Energa Toruń
KS AZS PWSZ (Gorzów Wielkopolski) – InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wielkopolski
KU AZS UMCS (Lublin) – Pszczółka Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin
Basketball Investments SSA (Gdynia) – Basket 90 Gdynia
KS JAS-FBG (Sosnowiec) – KS JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec
MKK Siedlce – PGE MKK Siedlce
MUKS Widzew (Łódź) – Cosinus Widzew Łódź
TS Ostrovia (Ostrów Wielkopolski) – TS Ostrovia Ostrów Wielkopolski
OŚ AZS w Poznaniu – Enea AZS Poznań

System rozgrywek

W rozgrywkach bierze udział 13 drużyn. Rozgrywki będą prowadzone w dwóch etapach.

ETAP 1
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż).
Drużyny, które zajmą miejsca 1-8, będą uczestniczyć w Etapie 2 – play-off.
Drużyny, które zajmą miejsca 9-13, zakończą rywalizację w sezonie.

ETAP 2 – PLAY-OFF
I runda – ćwierćfinał – do trzech zwycięstw (2-2-1)
w parach 1-8, 2-7, 3-6, 4-5
Zwycięzcy zagrają w II rundzie o miejsca 1-4. Pokonani kończą rywalizację w sezonie i są
sklasyfikowani na miejscach 5-8 w kolejności miejsc zajętych w Etapie 1.
II runda – półfinał – do trzech zwycięstw (2-2-1)
w parach 1/8 – 4/5 oraz 2/7 – 3/6
zwycięzcy zagrają w III rundzie – finał, pokonani grają w III rundzie – o trzecie miejsce

III runda – finał – do trzech zwycięstw (2-2-1)
grają zwycięzcy półfinałów
Drużyna zwycięska uzyskuje tytuł Mistrza Polski
III runda – o trzecie miejsce – do dwóch zwycięstw (1-1-1)
grają pokonani w półfinałach

Cały terminarz można znaleźć pod adresem Basket Liga Kobiet